Firma to przede wszystkim ludzie – to ich umiejętności i doświadczenie decydują o naszej efektywności. Jakie umiejętności techniczne są kluczowe dla zespołu produkcyjnego?
U nas to naprawdę działa tak, że razem z rozwojem firmy rozwijają się ludzie. W zeszłym roku powstało stanowisko Zastępcy Kierownika Produkcji ds. Rozwoju – po to, by lepiej zauważać potencjał wśród pracowników i wspierać ich w drodze do ról specjalistycznych czy liderskich. Przykład? Do zespołu technologów dołączyła osoba z działu pakowania.
Doceniamy zaangażowanie, dokładność i odpowiedzialność – często te cechy są ważniejsze niż doświadczenie. Mamy dobry system wdrożenia i szkoleń, który pozwala nowym pracownikom szybko odnaleźć się w środowisku produkcji kontraktowej elektroniki. Zdarza się, że już po okresie próbnym ktoś awansuje nawet o dwa poziomy.
Regularnie prowadzimy szkolenia – z zakresu montażu THT, lutowania, czy też kontroli jakości– bo chcemy, by nasz zespół miał realną możliwość rozwoju w kluczowych obszarach.
Czy uważasz, że siłą Elhurt EMS jest właśnie zespół?
Zdecydowanie tak – siłą Elhurt EMS są ludzie. Mamy świetny zespół, który nie tylko zna się na swojej pracy, ale też potrafi reagować, myśleć i działać tam, gdzie sama automatyzacja nie wystarczy.
Technologia jest ważna, ale to czujność, doświadczenie i zaangażowanie ludzi często decydują o końcowym efekcie. Dlatego inwestujemy w rozwój zespołu – bo wiemy, że nawet najlepsze maszyny nic nie zrobią bez ludzi, którzy wiedzą, jak z nich mądrze korzystać.
Jak zmieniła Cię ta praca przez lata? Jakie umiejętności czy podejście do wyzwań dziś masz, a kiedyś ich nie było?
W Elhurcie przeszedłem długą drogę – nie tylko zawodową, ale też osobistą. Z osoby raczej zamkniętej, unikającej zmian, stałem się kimś, kto sam te zmiany inicjuje. Kiedyś łatwo mówiłem „to bez sensu”, dziś raczej myślę: „jak możemy to zrobić inaczej”. Praca w Elhurt EMS, pełna wyzwań i dynamicznego tempa, nauczyła mnie elastyczności i pozytywnego podejścia do problemów. Im więcej się dzieje – tym bardziej czuję, że to moje miejsce.
Jakim liderem starasz się być dla swojego zespołu? Co jest dla Ciebie najważniejsze we współpracy z ludźmi?
Stawiam na zrozumienie i indywidualne podejście. Wiem, że jestem bezpośredni, ale też staram się dopasować styl współpracy do ludzi – nie każdy reaguje tak samo. Dla mnie dobry lider to ktoś, kto stoi z przodu, bierze odpowiedzialność, pokazuje przykład i nie boi się pracy. Taki styl prowadzenia zespołu zawsze robił na mnie wrażenie i sam staram się do tego dążyć. Czy mi to wychodzi? Najlepiej wiedzą ci, z którymi pracuję na co dzień.
Z rozmowy z Jarosławem Milbradt jasno wynika, że w Elhurt EMS stawiamy na ludzi – ich doświadczenie, rozwój i podejście do codziennej pracy. To właśnie zespół i dobra współpraca sprawiają, że skutecznie realizujemy projekty w produkcji kontraktowej elektroniki. Bo choć technologia jest ważna, to bez zaangażowanych ludzi nic się samo nie wydarzy.