Na gorąco, zaraz po wydarzeniu, na kilka pytań odpowiedział Paweł Łowkis, nasz Business Development Manager, który również był obecny na berlińskim wydarzeniu.
Dlaczego polska firma decyduje się na udział w targach w Niemczech?
Jesteśmy od wielu lat obecni na rynku DACH, więc udział w targach branżowych w Niemczech to dla nas naturalny krok. Co więcej, to nie pierwszy raz, kiedy bierzemy udział w wydarzeniu tego typu za naszą zachodnią granicą. Mamy już doświadczenie z niemieckimi eventami i wiemy, jaką realną wartość niosą za sobą spotkania na żywo. Uważamy, że bezpośredni kontakt z klientem ma ogromne znaczenie, szczególnie w branży, w której zaufanie i relacje są kluczowe.
Skąd pomysł na udział akurat w tym wydarzeniu?
Zdecydowaliśmy się na Expo Berlin, bo wierzymy, że stolica Niemiec to miejsce, które ma wiele do zaoferowania pod kątem biznesowym. Na targach w Berlinie mogliśmy spotkać się zarówno z naszymi obecnymi klientami, aby pielęgnować relacje, jak i z potencjalnymi nowymi partnerami, z którymi chcemy nawiązywać kontakty. To doskonała okazja, by być bliżej rynku i ludzi, z którymi już współpracujemy lub z którymi po prostu chcielibyśmy realizować wspólnie projekty.
Jakie wrażenia towarzyszą Wam już po udziale w Evertiq Expo Berlin?
Jesteśmy zadowoleni. Wydarzenie wyraźnie się rozwija. Widać, że targi zyskują na znaczeniu, jednocześnie zachowując swoją prostą, stolikową formułę. To właśnie ta skromniejsza oprawa, bez rozbudowanych i efektownych stoisk, sprawia, że uczestnicy mogą skupić się na tym, co najważniejsze: rozmowach, wymianie doświadczeń i budowaniu relacji biznesowych.
Kolejne targi branżowe, na których się pojawimy, już 4 września. Spotkacie nas na Evertiq Expo w Göteborgu – na stoisku nr 101!